Rozpracowanie grupy przestępczej "Sernika"

Pilne: Potrzebne są wszelkie uwagi i sugestie, które pozwoliłyby zaimpregnować się na przyszłość przeciwko prowokacjom i propagandzie serników itp. agentów układu. Jak widać, szkodliwość działania tego typu osobników jest bardzo duża. Moderują oni klimat dyskusji, ludzie staja się podejrzliwi i poirytowani, aż wreszcie zaczynają się wzajemne oskarżenia i kłótnie.

ronald-thatcher
2011/03/12 21:45:44
Palikot ponad 2 lata temu na pytanie ''czemu jeszcze Kamiński jest na czele CBA ?''- rzekł, że sam nie rozumiał czemu Donek zostawił Kamińskiego ale to było genialne, bo dzięki temu Platforma jest czysta - urzędnicy z Platformy boją się przyjmować łapówki bojąc się pisowskiej prowokacji Sam słyszałem - na żywo. O Karnowskim przez grzeczność nie wspomniałem. I tak po moich 3 zajawkach zakończono zadawanie pytań

No i Donald zniweczył swój jedyny ''sukces'' w walce z korupcją dymisjonując Mariusza Kamińskiego . Ale półmetek kadencji się zbliżał a trzeba się nachapać łapówek bez zbytniego stresu,bo potem może nie być okazji ( łaska wyborców na pstrym koniu jeździ )
------------------------------------------------------
Z innej beczki

PiS dystansuje się i od Platformy i od Balcerowicza w sprawie OFE.

W zasadzie słusznie - nie dajmy się wciągnąć w ich gierkę , że to niby trzeba opowiedzieć się albo za jednym albo za drugim.
To przecież Balcerowicz miał spory udział w tym , że Polska ''zamiast biegiem doganiać kraje Zachodu , to się czołga'' (cytat z Balcerowicza)
Balcerek na zatroskanego ojca Narodu nie bardzo się nadaje. No i PiS mógłby pokazać hipokryzję Balcerowicza, ale...

Problem z PiS-em jest taki, że nie bardzo ma koncepcję na reformę emerytalną - sam wybór między ZUS a OFE to kosmetyczna zmiana. System i tak się zawali bez rozruszania gospodarki - a żeby rozruszać gospodarkę to trzeba m.in. zmniejszyć koszta pracy - czyli do rozwiązania klasyczna kwadratura koła dla socjalistów z PiS-u, PO i SLD.

Najlepszy plan miał rok temu Pawlak ( wypożyczony od Gwiazdowskiego ) - ale raczej Waldi nie miał złudzeń , że to przejdzie ( w ten sposób tylko bronił KRUS-u )
Ten pomysł Pawlaka-Gwiazdowskiego jest nie do zaakceptowania dla PiS-u , ponieważ wyborców pozyskuje się poprzez strach .
Ale straszy się ich konkurencją - gdyby PiS zgodził się z koncepcją Pawlaka ws emerytur, to wówczas PO i SLD straszyłaby wyborców PiS-em, że chce zabrać emerytury biedakom.

Wniosek jest jeden - ten nieludzki system ( i nie chodzi mi o system emerytalny) musi się zawalić w sposób naturalny i wtedy z konieczności będzie podjęta naprawa państwa
Tylko, że to może jeszcze się ciągnąć.
I może być tak , że ludzie stojąc pod ścianą zgodzą się na najdrastyczniejsze reformy , ale ....
... ale może być też tak jak w Grecji - kryteria uliczne i opór materii spowodowany rozpaczą. Wtedy ciężko się myśli logicznie - tym bardziej że ci co myślą logicznie teraz (choć nie we wszystkim mają rację - ale nikt nie jest doskonały ), są w mniejszości - Gwiazdowski, Rybiński, Sadowski, Barszcz, Michalkiewicz, Mikke i conan ))

ronald-thatcher
2011/03/14 17:39:55
''Kolejnym negatywnym zjawiskiem jest masowa emigracja zarobkowa młodych Polaków, która będzie stanowiła wielkie obciążenia w przyszłości. Warto zastanowić się nad 'modelem polityki społecznej, której problemy zamiast państwa ma rozwiązać wolny rynek''.
-------------------------------------------------------------------
Gdyby wolny rynek w Polsce działał naprawdę, to nie byłoby emigracji - ludzie zarabialiby średnio 3300 ale na rękę , a nie brutto. Redaktor Miichalkiewicz określa polski system gospodarczy jako ''kapitalizm kompradorski'', a ja jako'' kapitalizm reglamentowany''.
--------------------------------------------
Bez zdrowej gospodarki nie ma skutecznej polityki społecznej, czy służby zdrowia - tak jak nie ma sportu wyczynowego na wysokim poziomie - bo nieliczne są firmy , które mogłyby sponsorować futbol, hokej, siatkówkę. Nawet w indywidualnym sporcie jakim są szachy , często decyduje kasa. Dobrymi szachistami są dzieci dobrze sytuowanych rodziców. Te z rodzin biednych - mimo że bardziej utalentowane - odpadają często po drodze.
PZSzach finansuje wyjazdy na Mistrzostwa świata czy Europy medalistom mistrzostw Polski juniorów , czy zajęcia na Akademii Szachowej - ale już nie na wyjazdy na turnieje krajowe i zagraniczne.
Rodzice dziewczynki ( obdarzonej dużym talentem kombinacyjnym) , która zdobyła mistrzostwo Unii Europejskiej , nie dostali nawet pisemnej odpowiedzi w sprawie stypendium dla córki.
Od jakiegoś czasu przestała się rozwijać , nawet rzadko gra w turniejach - kolejny ''janko muzykant'' gdzieś znikł ...
Polska ...

P.S. Jakiś trener piłkarski powiedział kiedyś, że w Polsce wybitne talenty piłkarskie zostają dobrymi piłkarzami a ci dobrze się zapowiadający zostają średniakami - czyli równanie w dół ...

prawdziwy.starypiernik
2011/03/14 17:56:55
@ronald-thatcher
Mylisz sponsora z filantropem. Sponsor liczy ile zarobi na sposorowaniu. To są pieniądze przeznaczone na reklamę, czyli promocję jego osobiście lub firmy. Zawodnik, czy drużyna, która osiąga sukcesy ma sponsora, czy sponsorów. Kończą się sukcesy, znikają sponsorzy.
Kiedyś o takich mówiono, że są mecenasami. Państwo, finansując jakąś dziedzinę sportu tak naprawdę uprawia politykę. Środki finansowe idą tam, gdzie dana dziedzina jest nośna medialnie. Nie zawsze przekłada się to na uzyskiwane rezultaty sportowe.
Poza tym, nie zawsze można przyjść na gotowe. Przypadek sióstr Radwańskich jest tu najbardziej spektakularny. Najpierw rodzina musiała zainwestować, żeby dziewczyny osiągnęły światowy poziom. Kiedy to się stało kążdy, poczynając od PZT, chciał być ojcem ich sukcesu.
Problem w tym, że nie każdego stać na wkład początkowy.
-
toto.1
2011/03/14 18:18:32
@ronald-thatcher
Masz rację. Obecny tu od 1944 roku reżim odpie..la równanie w dół od zarania i we wszystkich kluczowych dla istnienia narodu dziedzinach. Na przykład szkolnictwo i nauka. Zaczęło się od gnębienia Polaków walczących w partyzantce i ich dzieci poprzez zakaz robienia studiów wyższych przez ich dzieci, a potem wydumano jeszcze jakieś gó...e punkty za pochodzenie. W ten sposób Piardun ze wsi Konopielka mógł w szybkim czasie awansować do elity "narodu". Zwraca uwagę także wybuch epidemii "inteligentności", zwykle w podeszłym wieku albo już na emeryturze, wśród funkcjonariuszy policji politycznej i pewnej frakcji mniejszości. A przecież nawet ostatnia kanalia profesorska od zawsze wiedziała i od zawsze to głosiła, z bezczelnym uśmiechem z okazji każdego rozpoczęcia roku akademickiego, że punkty to powinny być za realne umiejętności, a w ślad za tym powinny iść stypendia, że nie należy pompować na katedry działaczy jedynie słusznych ideologii. Potem szły klasyczne pierdolety o tym, jak to poziom nauczania utrzymuje się poprzez plan pięcioletni procentowych oblań za doktorkowe widzi-mi-sie. Na UW znane były wypowiedzi, że zwycięstwa w Olimpiadach Matematycznych, to można sobie w tyłek w sadzić. Gottwald!..... ooooo to co innego. Zaczęliśmy się staczać, a najzdolniejsi ludzie emigrowali. U nas zrobiono celowo z nauki chlew. Jakie były za PRL-u widoczne tego symptomy? Czy pamięta ktoś jeszcze słynną "ruską" księgarnię naukową w PKiN-ie w Warszawie? Jedyne wartościowe książki, to były tam rosyjskie tłumaczenia prac zachodnich naukowców. Oczywiście autorów nikt o zdanie pytał, ale to szczegół. Gdyby polska komunistyczna nauka rzeczywiście miała coś istotnego do zaproponowania, to czyż nie były by tam głównie polskie książki? Pytanie retoryczne. Inne, to np. słynne wyprawy studentów SGPiS (obecnie SGH, uczelnia która wydała co najmniej Balcerowicza), której studenci stawali się niezwykle aktywni w przeddzień sesji z matematyki i statystyki. Widywało się wtedy w akademikach PW grupki młodzieży z kratami wódy żytniej, szukające jakiegoś frajera. I takich teraz mamy ekonomistów i bankowców, niestety. Tfu... zamierzchłe czasy. Jednak takiego tempa, w jakim do niszczenia szkolnictwa przystąpiła banda okrągłostołowa, nie było nigdy dotąd na naszych ziemiach. Polecam słynne dyskusje na portalach w stylu "czy prywatny dyplom jest porównywalny z państwowym", "zjazdy kawowe studentów podyplomowych po pięćdziesiątce", "czy mechanizator rolnictwa albo polonista może być informatykiem", "filia uczelni w każdym powiecie, czyli jak teściowa starosty robi dyplom", itp. To temat rzeka i nadaje się do naukowego opracowania ZANIM podjęte zostaną jakiekolwiek kroki w celu "zreformowania". Bo ktoś, kto porusza się na ślepo ma dużą szansę kilka razy wdepnąć w to samo łajno (wersja ludowa twierdzenia o błądzeniu przypadkowym).
-
toto.1
2011/03/14 18:35:21
@stary_obserwator
Niedawno żydowski Fox News postanowił zniszczyć polską grę komputerową, więc wysmażył program z żydowskimi naukowcami, w którym dowodził jak to Polacy deprawują młodzież na świecie i nawołują do gwałtów. Niestety, zajadła krytyka przyczyniła się do znaczącego zwiększenia sprzedaży tej potwornej i morderczej gry.

Mike Capps, prezes Epic Games, uważa, że gra sprzedała się lepiej dzięki materiałowi przygotowanemu przez amerykańską telewizję Fox News. Jego autorzy nadali mu tytuł: "Czy to jest najgorsza gra na świecie?", odnosząc się do występującej w "Bulletstormie" przemocy i lansowanego w nim hasła "zabijaj z wprawą". W programie wypowiedziała się m.in. amerykańska psycholog Carole Lieberman, która stwierdziła, że wiele gier dla dorosłych może wpływać na zwiększenie się liczby gwałtów. Capps przyznaje, że materiał wyemitowany przez Fox News bardziej pomógł niż zaszkodził "Bulletstormowi". Nie było raczej osób, które pod jego wpływem zrezygnowałyby z zakupu gry, natomiast było wiele takich, które postanowiły wypróbować ją samemu. To, co zaskoczyło Cappsa, to reakcja branżowych mediów na publikację Fox News. - Każdy dziennikarz powiedział, że raport Fox News to śmieć. To wspaniałe, widzieć media broniące wolności słowa - twierdzi. "Bulletstorm" sprzedaje się naprawdę dobrze, choć nie znamy jeszcze dokładnych liczb. Natomiast średnia ocen tej polskiej gry, stworzonej przez studio People Can Fly, wynosi 84/100.

Gross już może nie liczyć na aż tak przychylną reakcję publiczności, bowiem nawet największy lewacki tłuk wreszcie się tematem znudzi albo coś mu się od nałożonego na łeb wędzidła pozajączkuje. Polityka pressingu przynosi efekty, lecz nie te, których spodziewałaby się organizacja finansująca to ogólnoświatowe spotwarzanie Polski. W ten prosty sposób zagrażające naszemu krajowi pieniądze lądują w błocie. W porównaniu newsów o biednych i wiecznie chudych z głodu potomkach ofiar holokaustu oraz o palestyńskich dzieciach, pakowanych bez sądu i informowania kogokolwiek do więzienia przez izraelską policję, wygrywa teraz ten ostatni. Znawcy przeginania pały zawsze ostrzegali "nie przeginaj bo przegniesz" i właśnie zaczynamy mieć tego pierwsze efekty.
-
toto.1
2011/03/14 19:04:17
Ostatnio w pewnym programie TV nastąpił powrót do bulwersującej sprawy kryminalnej sprzed lat. Chodzi o porwanie i morderstwo Bogdana Piaseckiego szesnastoletniego syna Bolesława Piaseckiego przewodniczącego koła poselskiego PAX-u. Zagryzanie się różnych odmian komuchów to nie moja broszka, ale moją uwagę zwróciło pewne natarczywe podobieństwo pomiędzy działaniami służb, prokuratury i policji w przypadku porwania Olewnika, a działaniami ubecji, partii i MO w sprawie Piaseckiego. W przypadku Piaseckiego zadziałał mechanizm ślepej zemsty i wspólnoty plemiennej (nazwijmy rzecz po imieniu - zgodne współdziałanie V kolumny obcej nacji na naszych ziemiach), kiedy to dowody w sprawie w dziwny sposób znikały, a sprawcy nigdy nie zostali publicznie osądzeni (bo "byłoby to odebrane jako nawoływanie do waśni narodowościowych"). W przypadku Olewnika mamy ślepy mechanizm obrony agentów bezpieki i układu przed jakimkolwiek osądzeniem choćby jednego z nich. To zadziwiające podobieństwo zachowań nie jest jedyne. Druga obserwacja dotyczy światopoglądu: Piasecki reprezentował "postępowy ruch katolików świeckich, popierający władze komunistyczne", przez co naraził się pewnej znanej frakcji w ubecji; Olewnik prawdopodobnie był komunistycznym słupem, który miał prikaz pilnować dla komuchów zwilczkowanego majątku i trochę za bardzo się naraził pewnej "biznesowej" frakcji, pewnie ze WSI. Tam przyczyną śmierci była jakaś zagrażająca grupie korozja światopoglądu, zaś tu korozja systemu redystrybucji szmalu w szemranych interesach. Rdzeń pozostał ten sam - służby. Czyżby bezpieka to już była inna grupa plemienna? Kolejne próby narzucenia na nasz kraj i naród okowów okupacji przez polszewię nakazuje zastanowić się nad taką ewentualnością.
-
stary_obserwator
2011/03/14 20:26:07

@TOTO.1

Dobry wieczór.

Ciekawie ująłeś sprawę żałosnej twórczości pseudohistoryka Grossa.
Jego pożal się Boże twórczość jest trybikiem w pędzącej już maszynie holokaustu, maszynie wyciskającej grubą forsę gdzie się tylko da.
Wszystko jest oczywiście zaprogramowane tak, by osiągnąć możliwie najlepszy efekt, aby stworzyć wokół sprawy zagłady Żydów możliwie największy szum informacyjny.
Spotwarzanie narodu polskiego ma swój prymitywny, materialny wymiar, nie chodzi przecież o obronę czci poległych i ponoć okradanych przez Polaków nieszczęśników.
Wszelkie finanse łożone na ten cel mają w swym fundamencie zamiar odzyskania wydanej kasy w masywnym wymiarze.
Konkretnie idzie o wywołanie szokowego stanu napięcia w adresatach paszkwilanckich treści, obrzucenia błotem w taki sposób, by pluskanie błota na twarze było donośne, słyszane możliwe najszerzej w świecie. Ma to bowiem stanowić uzasadnienie artykułowanej tezy o "słusznie należnych odszkodowaniach" I sądzę, że nawet nie chodzi o przekonanie kogokolwiek do prezentowanych argumentów, te są wszak lichego sortu i nędznej wartości. Są łatwe do obalenia. Chodzi o stworzenie pretekstu. To już wystarczy.
Ośmielę sie zgłosić teorię, że Grossowi et consortes nie zależy na jakiejkolwiek przychylności publiczności. Tu toczy się gra: między "nimi i nami"
To my jesteśmy adresatem tej presji, do tego się w rezultacie rzecz sprowadza.
Czy znajdziemy w sobie siły, by oprzeć się grandzie w biały dzień. Czy będziemy w ogóle chcieli znaleźć w sobie tę potrzebę walki z próbą czynienia rozboju.
Nic na to nie wskazuje, by władze rządzące w PRL-Bis wyrażały owo nastawienie przegonienia tego lisa z kurnika na cztery wiatry.
Największy zatem problem, nasz problem mamy u siebie.
Dlatego, jak widzimy, ta rewia wciąż trwa i będzie trwała, aż do skutku.

toto.1
2011/03/14 21:06:28
@stary_obserwator
Dorzucę jeszcze do tego taką małą obserwację. Komu tak na prawdę zależało na niezadawaniu pytań o pieniądze za mienie rzekomo żydowskie, podczas wizyty Tuska w Izraelu? KTO i CO chciał przed KIM ukryć? Żydzi? Nie rozśmieszajmy się i nie pierdulmy głupot. U nich ten temat był już wałkowany we wszystkich izbach na miesiące przed wizytą i był z całą pewnością treścią rozmowy premierów w cztery oczy. To MY Polacy mieliśmy się wtedy nie dowiedzieć jaki był faktyczny cel wizyty Tuska w kraju, który wypowiedział nam otwarta wojnę informacyjną mającą na celu zmuszenie do zapłacenia okupu "za spokój". To MY mieliśmy dalej POzostać w Matrixie naszych dobrodusznych wierzeń i stwarzanych przez władze POzorów. To co jest istotne zostało już gdzie trzeba parafowane krwią z serdecznego palca rudego blagiera. To co on nam POzostawi po okresie rządów swojej ekipy, to będzie istne tsunami nienormalności i POgardy dla naszej historii, tradycji i dla polskości. Nienormalność to nie jest polskość, tylko możliwość sprawowania u nas rządów przez typy popaprane pogardzające polskością i jawnie ją odrzucające. No bo czym innym jest deklaracja innej, nawet nie istniejącej, narodowości? Takim ludziom, nie zamierzającym się integrować z tubylcami, w normalnym państwie stawia się szlaban na zawody zaufania publicznego, np. prawnicze i wojsko, na zasiadanie w szczególnie newralgicznych gremiach decydujących o sprawach całego kraju i gospodarki, nawet na kandydowanie do władz nawet lokalnych. Popatrzmy choćby na Francję i Niemcy. Dlaczego u nas jest na odwrót i kto za stworzenie takiego stanu rozkładu państwowości odpowiada? Piąte kolumny już wymieniłem, ale kto im dał sposobność? Postkomunistyczne służby to zrobiły i nadal to robią.

ronald-thatcher
2011/03/14 21:45:11
Intryguje mnie Ataturk - taki turecki Piłsudski.
Mam pytanie do Katarynek i Kataryniarzy - co sądzicie na temat ''kemalizmu'' ? (przed chwilą się dowiedziałem , że coś takiego istnieje
Czy gdyby wprowadzić te zasady w Polsce , to ...
No właśnie - co ?
------------
''Kemalizm (Atatürkçülük), lub inaczej ideologia kemalistyczna (Atatürkçü Düşünce) jest ideologią utworzoną w okresie działalności Mustafy Kemala Paszy. Kemalizm bazuje w oparciu o tzw. "sześć strzał" (Alt Ok), którymi kierował się w swej polityce Kemal Pasza. Program ten został przyjęty przez rządzącą Republikańską Partię Ludową w 1931 roku, a w 1937 roku punkty te włączono do tureckiej konstytucji. W imię tych zasad doszło do czterech interwencji wojskowych w Turcji: 1960, 1971, 1980 i 1997 roku. Sama ideologia odnosi się nie tylko do przeszłej i teraźniejszej polityki Turcji lecz określa także ład społeczny i zasady życiowe, którymi powinien się kierować każdy obywatel Turcji. Do zasad tych należą:

* republikanizm (Cumhuriyetçilik)
* równość, rządy ludu (Halkçlk). Kemalizm jest przeciwko podziałowi klasowemu i wiążącymi się z nim przywilejami. Rządy pochodzą do ludu i dlatego mają wyrażać wolę ludu.
* sekularyzm (Laiklik). Definiowany jako wyłączenie religii z organów politycznych państwa. To pojęcie zawarte jest w postulatach rewolucji młodotureckiej.
* reformizm (Devrimcilik). Zakłada unowocześnienie struktur państwa, przedkłada formę funkcjonalną nad tradycyjną. Nieustająca rewolucja. Otwarcie na rozwój i nowe ideologie.
* nacjonalizm (Ulusçuluk). Nacjonalizm formułowany przez Atatürka nie miał charakteru faszystowskiego, zakładał powszechny dostęp każdego obywatela Turcji do dóbr intelektualnych i kulturowych. Miał jednoczyć naród i umacniać tożsamość. Wszyscy obywatele są równi, bez względu na wyznawaną religię czy pochodzenie etniczne.
* etatyzm (Devletçilik). Interwencja państwa w gospodarkę.

Kemalizm głosi równość każdego obywatela. Kształtuje tożsamość narodową i nakazuje wzajemną samopomoc obywateli. Tureccy politycy muszą kierować się kemalizmem powszechnie rozumianym jako dobro narodu i obywateli, zarzucenie działania niezgodnego z duchem kemalizmu jest poważnym oskarżeniem a jego udowodnienie politykowi jest równoznaczne z wydaleniem ze struktur rządowych.

Zgodne z duchem kemalizmu jest to, by każda przedsiębiorczość, działalność gospodarcza prowadzona była nie tylko w celu wzbogacenia podmiotu, ale także miała wartości społeczne. Za powszechny obowiązek uznaje się więc wspieranie bądź prowadzenie inicjatyw charytatywnych. Budowane są między innymi sierocińce, domy dziecka, pensjonaty, schroniska dla bezdomnych.''

Wikipedia

prawdziwy.starysernik
2011/03/15 09:08:13
@toto.1
PiS jedzie de.monstrować swoją anty-antysemickość. Zadbaj by dobrze przedstawili twoje podziały na przechrzty dobre i złe i by należycie ciepło wyrazili się o ludności mieszkającej w pobliżu miejsc zagłady ochotniczo porządkującej groby, zwłaszcza jeśli zestarzała glosuje dziś na Jarka.

ronald-thatcher
2011/03/15 11:14:26
Przyznam, że Pan Aleksander Ścios ( którego lubię) też ma swój udział w mieszaniu pojęć - czyli w robieniu wody z mózgu Polakom.
Poprawka - on pisze dla zwolenników PiS-u - więc nie tyle miesza w głowach , co utrwala im pewien jedynie słuszny obraz rzeczywistości - oto PiS to jedyna godna tego miana prawica.
Pan Scios też zakłamuje rzeczywistość jak wszystkie media, które z centrolewicy robią centroprawicę - z prawicą PiS ma tyle wspólnego co Platforma. Tyle tylko ( lub aż) , że PiS ma w sobie więcej przyzwoitości niż PO - ale Cyrankiewicz też miał więcej ''sympatyczności'' w sobie niż inni partyjni bossowie
No i Jarek to jedyny w Polsce polityk z krwi i kości ( może jeszcze sukinsyn Kwaśniewski ) - ale mówiąc lekko złośliwie to raczej świadczy o miałkości ''elyt'' politycznych w naszym kraju.

PiS kwalifikowałbym jako centrolewicę. I nie jest to zarzut - potrzebna jest rzetelna centrolewica ( tak jak potrzebna jest centroprawica i prawica konserwatywno-liberalna).
W Palikota nie wierzę , że stworzy centrolewicę - pewnie jak mówi Mucha zostanie on dobrym poetą lub rzeźbiarzem.
To , że PiS w swych działaniach był bardziej liberalny gospodarczo niż Platforma ( za co chwała PiS-owi), to raczej świadczy tylko o tym , że Platforma służy mafii utrwaleniu jej ekonomicznej przewagi nad większością społeczeństwa i utrzymaniu nieznośnego ( drożyzna , niskie płace) status quo.

Gdyby Platforma realizowała swój program ( który przypomniał Gwiazdowski w 21 punktach) , to pewnie byłbym zadeklarowanym ''platfusem'' i patrzyłbym na UPR i na PiS jako na ciekawostki folklorystyczne, a nie jak na ostatnią nadzieję białych

Problem z Platformą nie jest jednak tego rodzaju, że nie realizuje programu - ona w ogóle nie ma takiego zamiaru, żadnej szczerej woli - bo nie po to została powołana przez generała Gromosława Czempińskiego i nie po to Sobiesiak dawał pieniądze na kampanię wyborczą PO w 2007 roku.
Być może Tusk w tym swoim durnym, rudym łbie wyimaginował sobie, że coś tam mu się uda utargować od mafii ( areszt wydobywczy dla Vogla i news o zniknięciu z konta Czempińskiego 2 mln baksów ze szwajcarskiego konta generała), ale szybko został sprowadzony do parteru, nawet nie pozwolono mu zostać prezydentem. Bo Tusk to ciepłe kluchy , a nie żaden ''ruski szachista'' ( dobry jest tylko w wewnętrznych partyjnych gierkach - wyciął Gilowską, Rokitę, Olechowskiego , Płażyńskiego, Piskorskiego) Zobaczymy czy wytnie Schetynę i Gowina ??? Czy oni raczej Tuska wytną.
Wydaje się, że mafia sprzyja Schetynie - co nie wróży dobrze Tuskowi. Tusk dostanie tylko prikaz od mafii by zrobił najlepszy możliwy wynik dla PO i potem rudy Murzyn może odejść.

Nie nazywajmy lewicy prawicą - ale w końcu jak mówił klasyk nikt nas nie przekona że białe jest białe a czarne jest czarne.

P.S. Powtórzę pytanie - co sądzicie o kemalizmie ?
Czy ''sześć strzał'' powinno się wpisać też do polskiej konstytucji ?

P.S. 2 Nie jestem wrogiem PIS-u - tylko wrogiem mieszania pojęć, bo to prowadzi do skretynienia Polaków. Jak by powiedział ''maurycy'' - conan jest na to najlepszym przykładem )

toto.1
2011/03/15 22:46:02
Tjaaa....
Widzę, że zrobił tu się drugi Onet. Jeszcze takiego dziamgania tu nie było. Jakiż to temat wywołał taki wysyp trolli, hę?
Ja rozumiem, że można być do żywego poruszonym nieszczęściem Japonii, gdzie po trzęsieniu ziemi, tsunami, wybuchu reaktora w elektrowni jądrowej, wreszcie wulkanu, brakuje tylko Godzilli wynurzającej się z głębi morza, ale po co od razu dokonywać zbiorowego intelektualnego harakiri. Czyż nie można skupić się na rzeczywistych problemach, tylko trzeba stwarzać wciąż nowe? Sernik, ten kraj - jak zapewne masz napisane w pierwszej czytance - należy do narodu zwanego Polakami. I to Polacy będą tu dokonywać oceny, kto JEST Polakiem, a nie jakieś przechrzty z Wyborczej. Jeżeli Polacy uznają Kaczyńskiego, Dorna i Wildsteina za Polaków, a nie za fanów Izraela lub Moskwy, to tak będzie. I nic wam tu do tego. To po pierwsze. Po drugie strasznie się plujesz z tą masonerią, a nie widzisz, że niejaki Nałęcz i paru innych historyków niejedną wódeczkę obalili z masonami z wydziału historii UW - ba! z samym twarzyszem naczelnikiem. Zresztą to nie jedyne gniazdo masonerii, ale akurat to jest dostatecznie blisko pana z gniazda żyrandolowego, żeby wasze argumenty, że "Kaczyński zna kogoś, kto rozmawiał z kimś, kto siedział stolik dalej od masona", przez co jest uwikłany, straciły cały świński impet. Zupełnie też nie wiem po co się Wildstein czegoś wstydzi, skoro ten aspekt polskiej rzeczywistości jest już od dawna jawny jak pośladki na Majorce. Masoneria była, jest i będzie i teraz należy skupić się na obronie polskiej tradycji i polskiego kościoła przed zakusami tej jej frakcji, którą zasadniej byłoby nazwać pejsonerią lub dźwięczniej żydokomuną. Oczywiście jest też zła masoneria w tym sensie, że wcale nie realizuje celów polskich lub wręcz podejrzewa ich się o zmowę z przedsiębiorstwem holokaust, które uwzięło się na Polskę i chce ją odrobić do skarpetek, żeby głodne polskie dzieci ze wsi pozjadały się nawzajem w gettach (patrz jaka śliczna manipulacja wyszła;). Czyż to nie jest B'nai B'rith? Och, cóż za pytanie.... Tak więc mój podział na żydów i nieżydów jest jasny jak Słońce i zrozumiały dla każdego Izraelity: ci co są z nami to są nasi, a ci co nie z nami, to pies ich trącał. Odwróć dowolną żydowską ideologię wycelowaną w polskość, a zrozumiesz łacno o co mi idzie. W skrócie: robisz dla Polski albo won. I to by było na tyle.....
-
prawdziwy.starypiernik
2011/03/15 23:15:27
@toto.1
Pozwolę sobie uzupełnić:
Żydowski Związek Stowarzyszeń Humanitarnych Bnei Brith Polska (B'nai B'rith Loża Polin) międzynarodowa organizacja założona w Polsce 2223 października 1922 w Krakowie jako XII okręg polski, będąca filią międzynarodowych stowarzyszeń B'nai B'rith. B'nai Brith została restaurowana ponownie w Polsce 9 września 2007 r. Obecnie nosi nazwę Bnai Brith Loża Polin.
Członkiem może zostać osoba fizyczna, która ma i deklaruje tożsamość żydowską, świecką bądź religijną, opartą na pochodzeniu żydowskim (z ojca lub matki) lub na konwersji na judaizm.
Zarząd:
Od 22 lutego 2009:
Przewodniczący: Jarosław J. Szczepański
Wiceprezydent: Jan Woleński
Sekretarz Generalny: Jonathan Britmann
Skarbnik: Agnieszka Milbrandt
Członek Zarządu: Segiusz Kowalski
Lata 2007-2009:
Przewodniczący: Andrzej Friedman
Wiceprezydent: Jan Woleński
Sekretarz Generalna: Malka Kafka
Skarbnik: Agnieszka Milbrandt
Członek Zarządu: Sergiusz Kowalski
Członkowie założyciele: Łukasz Biedka, Anna Dudziuk, Andrzej Friedman (prezydent loży), Lidia Goldberg, Paweł Goldstein, Jan Hartman, Artur Hofman, Piotr Kadlcik, Małka Kafka (sekretarz generalny) Alicja Kobus - poza tym w Krajowej Partii Emerytów i Rencistów - w loży - skarbnik, Michał Korzec, Halina Kossowska, Sergiusz Kowalski (członek zarządu), ks. Romuald Weksler-Waszkinel, Piotr Wiślicki, Michał Schudrich, Katarzyna Zimmerer, Jan Lityński, Paweł Śpiewak, Ryszard Schnepf i Jan Hetrich - inaczej Jan Woleński (wiceprezydent - za komuny - w Stowarzyszeniu Ateistów i Wolnomyślicieli, no a teraz - "Syn Przymierza", podobnie, jak Jan Lityński).
-
toto.1
2011/03/15 23:35:15
@prawdziwy.starypiernik
Sam widzisz "opartą na pochodzeniu żydowskim", czyli jak już tu piszę od pewnego czasu, świadomie odrzucająca możliwość zintegrowania się i bycia Polakiem. Oczywiście chodzi mi o szeroką definicję Polaka, która przez wieki dawała nam siłę i wielkość, gdzie Tatar, Litwin, Rusin, Wielet, Prus albo Indianin z Peru, cieszyli się pełnią praw, jak każdy inny "prawdziwy Polak", o ile byli wierni królowi. Celowo piszę "prawdziwy Polak" w uszach, bo ja np. nie wyobrażam sobie innej płaszczyzny spajającej Mazurów, Polan, Pomorzan, Wiślan, Ślężan, Łużyczan itp. pod jednym sztandarem. To co się od czasów zaborów dzieje w kwestii awanturowania się o najbardziej polską z polskich grup etnicznych, to pier...a robota moskiewskich kretów i zależnej od nich i ich kumpli z Brandenburgii części masonerii (np. herbu Ciołek). Stąd mamy wysyp ultraradykałów po dziś dzień, z których - jak okazuje się po wygrzebaniu teczek - najgłośniejsi są zawsze ci najbardziej szemrani i mieszani. Pamiętasz KPN albo imć Bubla z Białegostoku? Ja już nie będę tu przytaczał wszystkich bredni tego ostatniego, który nawet Rydzyka i Papieża nazwał Żydami, a chcę jedynie zasygnalizować problem, który taka postawa stwarza (a przede wszystkim komu taki geszeft służy).
cdn

prawdziwy.starypiernik
2011/03/15 23:39:18
@toto.1
Moczulski jako TW to było jedno z pierwszych negatywnych zaskoczeń początku lat 90-tych. Potem to już się "otwarła puszka z Pandorą"

-
prawdziwy.starypiernik
2011/03/15 23:41:57
To są trudne tematy i szkoda, że jest mało tekstów takich jak ten
lazacylazarz.nowyekran.pl/post/6617,najwiecej-zlotych-zniwiarzy-bylo-wsrod-zydow
Nie należy pomijać zamieszczonych pod nim komentarzy.
-
toto.1
2011/03/15 23:46:57
@prawdziwy.starypiernik
Jak pamiętamy zaraz po Moczulskim był Król, równie wyszczekany co jego pryncypał. Jeszcze nie opadł kurz po KPN a już pojawiły się kolejne ugrupowania kanapowych "prawdziwych Polaków". I to jest właśnie istotne i realne zagrożenie dla naszej suwerenności i istnienia narodu (we wspomnianym ogólniejszym sensie), nie mniejsze niż knowania rozmaitych "kryptożydów" itp., ściganych przez "czystych rasowo" idiotów. Przegięcie pały w druga stronę, czyli celowe ograniczenie i zawężanie pojęcia narodu i wzbudzanie wzajemnych nienawiści i podejrzeń jest jak najbardziej carską metodą trzymania podbitych ludów za mordę. Zresztą metodę świetnie opisaną przez Ochranę i użytą w ZSRR. Dodam tylko tyle, że kto jest ślepy i głupi i nie widzi, że akurat autorzy tych metod wcale nie zastosowali jej nigdy u siebie, ten nie powinien w ogóle wypowiadać się w tak drażliwej kwestii, bo stał się tylko tubą wrogiego nam imperium. No bo niby jak pogodzić z tego typu parszywą ideologią chociażby Tatarów w Krynkach, hę?
-
toto.1
2011/03/15 23:59:13
poprawka: "u siebie" - "wobec samych siebie"
-
prawdziwy.starypiernik
2011/03/16 00:02:35
Jedną z ciekawostek pookrągłostołowych była mnogość partii politycznych. Było ich podobno około 150. Dzisiaj są 4 wiodące i parę przystawek. Ale chętnych do mieszania w tym tyglu jest znacznie więcej. Kto jest temu winien? To jest właśnie pytanie.
problemem samym w sobie jest znikoma wiedza w społeczeństwie o zjawisku manipulacji.

p.s. ja często stawiałem dawniej pytanie: skoro komunizm jest najlepszym z ustrojów, to dlaczego nie wdrożono go w Izraelu?
Oczywiście pytanie bez odpowiedzi
-
toto.1
2011/03/16 00:19:03
@prawdziwy.starypiernik
Częściowo wdrożono w kibucach, ale raczej na starej żydowskiej zasadzie "kużden ma swoje".
Właśnie ujawnienie sposobów manipulacji i ich pochodzenia jest teraz dla nas kluczowym zajęciem. Bez tego nie da się zrobić ani kroku naprzód, bo znów pojawi się 150 partyjek, a efekt znamy. Trzeba ludziom w Polsce uświadomić, że żyją pod presja stałej manipulacji i w medialnym Matrixie (btw. grupa ITI, czyli TVN i Onet, jak się okazało to wynalazek Urbana i Kiszczaka). Żyją na pierwszej linii frontu, pod stałym ostrzałem, w wojnie informacyjnej, którą nam "wypowiedziały" co najmniej trzy ośrodki imperializmu (każdy inny i mający inne cele): niemiecki (zwany europejskim), ruski i żydowski. Dwa ostatnie do niedawna łączyło wspólne zamiłowanie do szerzenia internacjonalizmu, przynajmniej u ludów do podbicia lub już podbitych.
-
prawdziwy.starypiernik
2011/03/16 00:32:28
Kibuce w początkowym okresie ich istnienia traktowano bardzo serio. niewyobrazalne u nas. Dzisiaj są utrzymywane bardziej jako ciekawostka dla turystow. Widziałem taki na żywo, chyba dwa lata temu. To czysta forma komuny. Widziałem też jak w praktyce jest realizowana zasada internacjonalizmu w kontaktach Żydzi - Palestyńczycy.
Co do pozostałości, w pełni się z Tobą zgadzam.
-
prawdziwy.starypiernik
2011/03/16 00:32:28
Kibuce w początkowym okresie ich istnienia traktowano bardzo serio. niewyobrazalne u nas. Dzisiaj są utrzymywane bardziej jako ciekawostka dla turystow. Widziałem taki na żywo, chyba dwa lata temu. To czysta forma komuny. Widziałem też jak w praktyce jest realizowana zasada internacjonalizmu w kontaktach Żydzi - Palestyńczycy.
Co do pozostałości, w pełni się z Tobą zgadzam.
-
toto.1
2011/03/16 00:32:37
Jak się zamierza stawiać strzeliste katedry, to trzeba wylać betonem dostatecznie szeroką i głęboka ławę. Potrzebny jest solidny fundament, bo na byle g...ie katedra nie ustoi. Dlatego właśnie tak ważna staje się częściowa rezygnacja z więzów natury narodowościowej, a jednocześnie wzmocnienie kontroli poprzez narzucenie nowych więzów natury ideologicznej. Potrzeba nam solidnego jądra, na którym oprze się nowe pojęcie narodu i szerokich skrzydeł, żeby żadne wrogie ideologie nie mogły już znaleźć dla siebie miejsca. Naszym wrogiem jest obecnie internacjonalizm i, wzbudzone przez niego i dla jego destrukcyjnych celów, wszelkie obce nacjonalizmy (prowadzące głównie do dalszej redukcji tegoż jądra). Wrogie ideologie są zawsze o niebo bardziej szkodliwe niż jakikolwiek inny naród. Podobno wychodzimy z komunizmu, ale wciąż pozostajemy w sferze kolonializmu. Tu nic się nie zmieniło. Weźmy się więc za robotę i pomyślmy jak spajać te grupy etniczne, które zamieszkują obecnie terytorium Polski, a nie róbmy z nich piątych kolumn. Po co mamy sami odwalać robotę za okupantów?
-
prawdziwy.starypiernik
2011/03/16 00:33:10
Powtórka nie moja
-
prawdziwy.starypiernik
2011/03/16 00:37:49
Pełna zgoda.
Dlatego jestem pełen uznania dla roboty, którą odwala ŁŁ.
Trzeba go wspierać w miarę swoich możliwości. Warto.
Zresztą, Ciebie nie mam zamiaru agitować.
To raczej stwierdzenie faktu z mojej strony.
-
toto.1
2011/03/16 00:42:27
@prawdziwy.starypiernik
No fakt. Kibuc nie jest dobrym przykładem komuny w globalnym znaczeniu. To nie jest ta sama konstrukcja ideologiczna i związek frazeologiczny. W ten sposób doszlibyśmy do absurdów, gdzie misje w Afryce, miasta Amiszów lub plemiona Indian są najlepszymi przykładami komunizmu. Komunizm lokalny jest jak najbardziej wskazany w przypadkach dzielenia ograniczonych zasobów. Składka ogólnonarodowa na rozwój przemysły w II RP, to również był przykład tej drugiej formy komunizmu, choć w nieco szerszym aspekcie. Tu trzeba ściśle precyzować, jakie formy społecznictwa i jedności mamy na myśli. W przypadku rusko- żydowskiego komunizmu globalnego nie ma w ogóle mowy o jakiejkolwiek spontaniczności i jakiejkolwiek innej grupie niż cała partia. W każdym przypadku drobnej różnicy w interpretacji dogmatu mieliśmy w historii komunizmu jakąś krwawą czystkę. To oczywiście nie ma związku z jakąkolwiek czysto religijną formą komuny, bo to jest jak fundamentalizm.
-
toto.1
2011/03/16 00:53:54
Owszem. ŁŁ podrzuca bardzo ciekawe tematy do przemyśleń, ale warto go rozpatrywać także w szerszym kontekście. Mamy dziś do czynienia z dużym zamieszaniem na tyłach układu, robionym przez bardzo wielu niezależnych, lecz czerpiących wzajemnie ze swoich przemyśleń, intelektualistów. Ten ruch jednoczący trzeba wspierać. To są różne opcje polityczne, od dość lewicowych aż po prawicowe i konserwatywne. Czy tak szeroko to źle? Przecież wiadomo nie od dziś wiadomo, że z czasem nawet wśród ultraprawicy wytworzą się wszystkie odcienie politycznej tęczy, więc zacznijmy szukać wspólnej podstawy, która będzie najbardziej propolska. Jednoczeniu zagraża jednak wszelka partyzantka ideologiczna, manifestująca się poprzez różne formy radykalizmu i fundamentalizmu. Trzeba to sobie wreszcie uzmysłowić, że w kraju z takimi tradycjami i kulturą wielonarodową jak Polska, wszelkie dążenia do poszukiwania "blondynów o niebieskich oczach", to manipulacja narzucona przez jakiegoś sk...na.
-
prawdziwy.starypiernik
2011/03/16 01:06:10
Święte słowa.
Ja tutaj czesto nawiązuje do pracy u podstaw, czyli pozytywizmu. To nam przychodzi najtrudniej. Wszelkiego rodzaju akcje kampanijne to tak, ale żmudna praca na zasadzie, ziarnko do ziarnka, to już gorzej. Ważne, żeby się nie zniechęcać.
Ale idziemy w dobra stronę.

ronald-thatcher
2011/03/16 02:05:21
Wywiad z Wielkim Mistrzem Wielkiego Wschodu Polski:

Czy masoni rządzą światem?

- Rządzą na tyle, na ile są obecni w strukturach władzy: rządach lub parlamentach. Z historii wiemy, że masoni byli prezydentami, premierami lub - jak Stanisław August Poniatowski - królami. Także obecnie bracia wolnomularze są ministrami, posłami. Szacuje się, że w składzie Parlamentu Europejskiego jest 20-30% członków masonerii.

- Zatem Jerzy Chodorowski w wydanej przez antymasońską poznańską oficynę Wers książce "Kto kogo prowadzi?" nie przesadzał, pisząc: "Dzisiejsza Unia Europejska jest tworem masońskim, zaprogramowanym zgodnie z filozofią i zasadami politycznymi wolnomularstwa i zbudowanym według jego planów"?

- Jeśli myślimy o Unii Europejskiej opartej na wartościach Oświecenia: wolności, tolerancji, rozdziale państwa od Kościoła, to z pewnością taka Unia Europejska jest bliska wolnomularzom. Niestety coraz częściej słyszymy, że Unia musi być oparta na wartościach chrześcijańskich. W obecnym Parlamencie Europejskim przewagę uzyskali chadecy. Chadekami są trzej kluczowi przedstawiciele Unii: przewodniczący Komisji Europejskiej José Manuel Barroso, przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy oraz przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek. Konsekwentni zwolennicy wolności sumienia i zasady oddzielenia Kościoła od państwa od 2004 r. tracą wpływy.

- Skoro tak, to dlaczego masoni nie zjednoczą szeregów i nie skupią się w jednej frakcji w Parlamencie Europejskim?

- Masoneria nie jest partią ani ruchem politycznym. Nawet wewnątrz jednej loży są bracia o odmiennych poglądach politycznych. Rozmawiając z panem, przedstawiam własne poglądy. Łączą nas kwestie etyczne, fundamentalne wartości, humanistyczny ideał człowieka, zgodnie z którym wszyscy ludzie powinni być jednakowo traktowani niezależnie od rasy, wyznania, płci, orientacji seksualnej. W ostatnich latach nasze ideały są zagrożone. Dlatego w 2008 r. doszło do spotkania przedstawicieli europejskiej masonerii z José Manuelem Barrosem, na którym wolnomularze podkreślali znaczenie oświeceniowych korzeni Unii Europejskiej. W lutym tego roku na łamach belgijskiego "Le Soir" były Wielki Mistrz Wielkiego Wschodu Francji Jean-Michel Quillardet stwierdził, że masoni powinni otworzyć przedstawicielstwo w Brukseli, by skuteczniej upominać się o zachowanie świeckości Unii Europejskiej. (...)''

ronald-thatcher
2011/03/16 20:29:26
@ maurycy
''Stawiam tezę, że przy obecnym kształcie mediów ewentualne rządy Jarosława kaczyńskiego skończą się tak szybko jak niespodziewanie zaczną. Tak jak do upadku gabinetu Jana Olszewskiego doprowadziła Gazeta Wyborcza tak to upadku gabinetu Jarosława Kaczyńskiego doprowadzi bezprecedensowy atak wszystkich mediów i pożal się Boże autorytetów medialnym. Do nagonki zostaną użyte tuzy dziennikarskie. To oczywiste''

,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Maurycy - bardzo nisko oceniasz możliwości przyszłego rządu Jarosława Kaczyńskiego.
Skoro do jego sukcesu potrzebne są przyjazne media.
I bardzo dobrze, że będzie atakowany rząd PIS-u (ewentualny) - bo nie będzie mógł ściemniać i prowadzić ''pijaru'' i działań medialnych jak Donek i jego ''pijarowi'' macherzy - typu walka z hazardem czy dopalaczami.
Będą musiały pisiaki zapieprzać - robić zmiany, które w miarę szybko będą dawać efekt. Które będą polepszać życie nas wszystkich - reforma administracji ( oczywiście tego PiS nie zrobi , bo Jarek naraziłby się swej klienteli politycznej; trzeba gdzieś upchać swoich, bo inaczej w PiSie zostanie garstka ludzi), reforma wymiaru niesprawiedliwości, uproszczenie prawa gospodarczego - Jarek na proszkach zapowiadał to w kampanii prezydenckiej (a Platforma planuje kolejne utrudnienie - koncesjonowanie internetu), reforma służby zdrowia - a nie jakieś prowizorki.

Do tego nie trzeba przyjaznych mediów - przyjaźni to mają być obywatele, wzruszeni poprawą życia )

A poza tym - telewizja publiczna za czasów koalicji PiS-SLD ( i wcześniej) była raczej dobrze odbierana, ''Wiadomości'' były oglądane, a sondaż z wyborów prezydenckich był rzetelny - wtopę niesamowitą zaliczył TVN i Polsat z sondażem .
To była totalna kompromitacja tych bezpieczniackich stacji.
-
toto.1
2011/03/16 20:32:01
Uwaga na literki. Do niedawna celem GW i innych polszewickich mediów było takie manipulowanie rzeczywistością, żeby każda niezależna krytyka żydostwa była z miejsca uznana za antysemityzm, zaś krytyka inspirowana ze środowisk zaprzyjaźnionych z Gazetą była przedstawiana jako "narodowa cecha Polaków", "genetyczny antysemityzm". Jedna z takich manipulacji opisana jest tu i bardzo przypomina teksty polityczne Grossa: Tomasz STRZEMBOSZ. Polacy - Żydzi. Czarna karta "Gazety Wyborczej" - niniwa2.cba.pl/ANTY.HTM

Ale ostatnio coś zaczyna się ruszać za kurtyną. Teraz już wyraźnie dochodzi stamtąd jakiś dźwięk i bynajmniej nie jest to typowe gnuśne i leniwe pierdzenie manipulatora wcinającego chipsy, lecz raczej przypomina dmuchanie pontonu ratunkowego. Kto i dlaczego postanowił zmienić front, kiedy jeszcze nie tak dawno polszewickie sądy próbowały skazywać na Kołymę ludzi ośmielających się nazwać Żydów "ludem niewiernym"? Nie wiadomo. Ale warto się tej kwestii dokładnie przyjrzeć. Przypomnę tylko, że z racji tych wyroków jest już spora lista zakazanych w Polsce lektur i bojkotowanych myślicieli. Jednym z nich jest Tacyt. Ośmielił się był powiedzieć, że zacytuję nowy i ciekawy artykuł z Wiki "określił Żydów jako lud nienawidzący całą resztę ludzkości i przypisał to ich religii".

Ale wróćmy do tego, co dzieje się za naszą kotarą. Któż zatem wyskoczył był ze straszliwym paszkwilem na Żydów? Nie do wiary. Sam Szymon Majewski i protegowany niemiecko-ubeckiej (po tow. Kiszczaku) stacji należącej do koncernu ITI:

Kolejny antysemicki incydent w programie stacji ITI - niezalezna.pl/7364-kolejny-antysemicki-incydent-w-programie-stacji-iti

W "Szymon Majewskiego show" premier Netanjahu przyciśnięty pod ścianę płaczu przez Donalda Tuska zgodził się na wymianę handlową pomiędzy Polską i Izraelem. Aktor parodiujący Schewacha Weissa mówił, że w zamian za pyszne izraelskie pomarańcze z Hajfy kraj ten weźmie stare zrujnowane polskie kamienice. - Jedna pomarańcza. Jedna kamienica - podkreślał i dalej rozwodził się nad dobrymi stronami takiego interesu. - To kiedy się wprowadzacie na warszawską starówkę? - zapytał w końcu aktor grający premiera Tuska. Ten sposób parodii oburzył środowiska żydowskie i samego prof. Weissa. Wyraz swojemu oburzeniu dał też Władysław Bartoszewski. Zareagowali przedstawiciele środowisk żydowskich. Uważają, że w programie wykorzystano stereotypowy i obraźliwy wizerunek Żydów, którzy szukają okazji, by oszukać Polaków. Wcześniej opisywaliśmy inny incydent, który miał miejsce niedawno w programie "Drugie śniadanie mistrzów" innej stacji koncernu ITI. Na antenie TVN24 gość programu Maria Czubaszek, w dyskusji o zabijaniu psów w celach kulinarnych, przywołała dokonany przez hitlerowskie Niemcy holokaust Żydów.

Co się stało się? Do niedawna jeszcze rozmaici panowie w podeszłym wieku Mazowiecki, Kuczyński czy Bartoszewski byli niemal idolami establishmentu z ITI. A teraz.... zgroza.

Jednocześnie do sieci zaczęły wypływać rozmaite smakowite kąski - wspomnienia z lat okupacji, a zwłaszcza te wątki, które zostały zaraz po wojnie zakazane i przeinaczone przez sowiecką żydokomunę. Bardzo ciekawe artykuły. Bardzo.

toto.1
2011/03/16 20:35:25
cd.

Czyżby wreszcie spóźniona reakcja na wojnę informacyjną, którą wydały nam wspólnie i w porozumieniu Niemcy, Rosja i diaspora spod znaku gwiazdy tego co to wiecie?

09.03.2011: lubczasopismo.salon24.pl/2rp.pl/post/285590,egzekucja-zdrajcow

ze szczególnym uwypukleniem w komentarzach sprawy pani Stella Kuebler-Goldschlag

12.01.2011: lubczasopismo.salon24.pl/magazyn24/post/267252,zydowscy-konfidenci-hitlera-gdy-polacy-mordowali-zydow

wiadomo o co chodzi (już była sugestia dotycząca prawdopodobnego wojennego losu tych Żydów, którzy stanowili cześć V Kolumny przy okazji tekstu o obozie koncentracyjnym w Dęblinie).

I wreszcie to wraz z komentarzem pod spodem:

Marek Edelman: antybohater czy bohater? - bielinski.salon24.pl/129709,marek-edelman-antybohater-czy-bohater

Formalny upadek komunizmu nie przerwał zmowy milczenia wokół ŻZW. Do dzisiaj nie brakuje zwolenników "historycznego uśmiercenia" prawdy o podstawowym udziale żołnierzy tej formacji w powstaniu. Popyt na to gigantyczne kłamstwo trwa, zmieniło się tylko jego podłoże. Wizja Polski "antysemitów", forsowana przez filosemitów i żydowski ruch roszczeniowy, nie wytrzymuje porównania z faktami polsko-żydowskiego braterstwa broni.

Polecam.

obiboknawlasnykoszt
2011/03/16 20:45:03
@Toto

Polsko-żydowskie braterstwo broni można nazwać piętnem kainowym.

ronald-thatcher
2011/03/17 03:37:44
Nie mamy co liczyć na rzetelne informacje o zagrożeniach związanych z energią jądrową i jak im przeciwdziałać - na PiS też nie ma co liczyć , bo nie chcą być kojarzeni z wiochą .

Przesłanki :
1) Premier Tusk sprzyjał połączeniu PGE i Energi - wywierał presję na szefową UOKiK

2) Grupa kapitałowa PGE mająca wybudować 2 elektrownie jądrowe jest sponsorem tytularnym stadionu w Gdansku i włożyła konkretne środki w klub siatkarski Atom Trefl Sopot.
Popatrzmy na skład : mistrzyni świata Fatiejewa, nasze ''złotka'', reprezentantki Turcji , sztab szkoleniowy z najlepszej ligi Europy -z Włoch :

* Pierwszy trener: Włochy Allessandro Chiappini
* Drugi trener: Włochy Nicola Negro
* Statystyk: Włochy Fabio Gabban

Numer Nazwisko Wzrost Narodowość Rok ur. Pozycja Ostatni klub
1 Magdalena Śliwa 1,74 Polska 1969 rozgrywająca MKS Dąbrowa Górnicza
2 Katarzyna Konieczna 1,84 Polska 1985 atakująca PTPS Piła
3 Dorota Świeniewicz 1,80 Polska 1972 przyjmująca BKS Aluprof Bielsko-Biała
4 Izabela Bełcik 1,85 Polska 1980 rozgrywająca Muszynianka Muszyna
5 Kinga Maculewicz 1,88 Francja Polska 1978 środkowa Vakfbank Güneş Sigorta Stambuł
6 Eleonora Dziękiewicz 1,85 Polska 1978 środkowa BKS Aluprof Bielsko-Biała
7 Amaranta Fernández 1,88 Hiszpania 1983 środkowa Riso Scotti Pavia
9 Olga Fatiejewa 1,90 Rosja 1984 atakująca Pallavolo Sirio Perugia
11 Izabela Śliwa 1,68 Polska 1990 libero TS Wisła Kraków
12 Neriman Özsoy 1,88 Turcja 1988 przyjmująca Eczacbaş Stambuł
13 Paulina Maj 1,66 Polska 1987 libero PTPS Piła
14 Ewelina Sieczka 1,82 Polska 1988 przyjmująca MKS Dąbrowa Górnicza
15 Natalia Nuszel 1,80 Polska 1989 przyjmująca Gedania Żukowo
18 Meryem Boz 1,94 Turcja 1988 atakująca ller Bankas Ankara
-------------------------
3) Nikt nie mówi głośno o zagrożeniach związanych z cyberatakiem na instalacje nuklearne a miał on n.p. miejsce w Iranie (plus zamachy na naukowców). Pewnie Mossad.
Skoro może Mossad to i mogą terroryści. Nawet wewnętrzna sieć nigdy nie jest w 100% bezpieczna.
I czemu Niemcy ( nie grozi im tsunami i poważne trzęsienie ziemi) wyłączyli 7 elektrowni ? Czy jest coś o czym nie wiemy ? Może wymieniają wszystkie komputery ?

4) w TVN 11 marca nikt nie mówił o istnieniu takiego zjawiska jak trzęsienie Ziemi w Polsce !
Mało tego - mówiono że trzęsień ziemi nie ma u nas.
Pamiętam jak w 2004 nabijaliśmy się z kolegi z Olsztyna, że trzęsienie zniszczyło jedyny wieżowiec w mieście
Są dwa rejony sejsmiczne - na południu ( ruchy górotwórcze) i na północy (Pomorze -czyli tam gdzie będą elektrownie)
To trzęsienie ziemi z 2004 miało bodaj 5 stopni. Elektrownia w Żarnowcu musi moim zdaniem wytrzymać nawet i 9. W szachach stosuje się obronę z nadmiarem ważnego strategicznie punktu.

Poza tym ponoć Einstein powiedział, że ważniejsza od wiedzy jest wyobraźnia.
To motto dedykuję także dziennikarzom

To nic , że najsilniejsze trzęsienie ziemi w Polsce miało tylko 6 stopni i że zginęło tylko 30 osób, a w Krakowie zawalił się kościół i że było to dawno ( w 1443 r.) - bo ważniejsza od statystyki jest wyobraźnia.
//////////////////////////////////////////
Puenta :
Traktowanie ludzi jak idiotów spowoduje tylko odwrotny skutek - zwiększenie liczby sceptyków. Jak nie będzie pełnej informacji to będzie obawa, że konstruktorzy bagatelizują zagrożenia (terroryzm, ruchy sejsmiczne ) po to by ciąć koszta.
Bo u nas nie ma trzęsień Ziemi....
I tego mamy się trzymać

prawdziwy.starysernik
2011/03/17 10:31:45
@toto.1

Ty jesteś tu Master w rozpoznawaniu dobrych i nie pożytecznych Żydów. Napisz ilu dobrych twój tatuś z mamusią po ludzku uratowali albo jak wolisz ilu złych pogonili.
Twoja wiedza i doświadczenie są głębokie, muszą być więcej niż jednopokoleniowe.

ronald-thatcher
2011/03/17 12:42:30
Ja bym pogonił nie tylko Klicha i Tuska z powodu Smoleńska - ale zapytałbym też Waszczykowskiego i innych z BBN czemu nie wszczęli rabanu, że tylu VIP-ów leci w jednym samolocie na teren wrogiego nam państwa ?
Ten cały BBN to pogoniłbym w diabły - bo jak co do czego to nie przydali się w ogóle.
Wina rządu to jedno , ale co z BBN ?
Leśne dziadki.

toto.1
2011/03/17 14:06:59
@prawdziwy.starysernik
Mój tatuś, koleżko, był na UW, kiedy to potworzono tam specjalnie dla nich wydziały, aby mogli bezproblemowo i szybko porobić w 1968 dyplomy - nawet z tak trudnych dziedzin jak matematyka i fizyka (po trzecim roku magisterka i nawet doktorat - normalni gieniusze, ich obecnym pracodawcom radziłbym zrobić nostryfikację, chyba że są klawiszami w strefie Gazy, to pardon) - by potem z uśmiechem na ustach jechać do Palestyny budować Izrael. Oczywiście wszyscy nie wyjechali, albo raczej większość została. Nie widziałem jakoś specjalnego oburzenia na Polaków w oczach prof. Ryszarda Engelkinga, dr. Andrzeja Birkholca, dr. Chmajów, dr. Józefa Chabera, i dziesiątek innych, którym nie udało się wyjechać i nauczają po dziś dzień, a także tych o bardziej polskich nazwiskach. "Wygnania" z 1968 roku, to była polityczna lipa i dupy dali jedynie ci, którzy doszli do wniosku, że np. w Szwecji lub RFN będzie im lepiej. Poza tym to "czystka" wisiała w powietrzu już od czasów powstania bandy Moczara w resorcie, bo jakoś trzeba było przykryć medialnie brzydkie czyny twoich tatusiów, koleżko, z ruskiej żydokomuny. Poza tym to nie było większych konfliktów w komuszej rodzinie i nie ma ich do dziś. Ponadto to naucz się głąbie czytać, bo podałem ci jawnym tekstem zweryfikowane informacje o pewnych stosunkowo dużych formacjach żydowskich, których nikt nie musiał ratować w czasie II WŚ, bo byli pupilkami niemieckich nazistów. A może wolisz to samo w yiddish? Jak widzisz, żyją w tym kraju tłumy ludzi, którzy wiedzą o was dużo więcej niż chciałaby wasza kłamliwa B'nai B'rith propaganda. Zaczęliście konflikt z Polakami, którego już nie wygracie. Popatrz lepiej na woltę swego współplemieńca Sandauera jak zaczyna bronić Polski przed zalewem kłamstw i manipulacji Grossa. To, że jesteś mendą, jeszcze cię nie zwalnia od używania w dyskusji przynajmniej zarysu wnioskowań opartych na logice.

toto.1
2011/03/17 14:31:39
Ja wyczuwam smród manipulacji na kilometr. A ty sernik z uporem maniaka kręcisz się wokół jednej wyrwanej z kontekstu sprawy. Jak nie udaje ci się wrobić kogoś w antysemityzm, to próbujesz znaleźć jakieś obelgi filosemickie. Jak nie z mańki, to z pięty. Nie widzisz, że śmierdzisz z daleka obcą propagandą, którą rozsiewają wokół siebie sami Żydzi? Naprawdę tego nie dostrzegasz, czy może sam uwierzyłeś już w tę propagandę i traktujesz Polaków jak bezmyślną masę złożoną z agresywnych idiotów? No to czas otrzeźwieć, bratku. Czasy się zmieniły. Tu jest Polska. Poza tym, to w świecie wyraźnie pojawiają się trendy wśród żydostwa (to jest określenie słownikowe diaspory, jakbyś milicjancie zapomniał -- słownik PWN sjp.pwn.pl/slownik/2548422/żydostwo ), które odcinają się od przekrętów przedsiębiorstwa holokaust i od neożydokomuny, która teraz stara się opanowywać UE (wiesz kto w Polsce nosił nazwisko Hibner vel Huebner?). Dlatego czuję się w obowiązku dokonywać stale rozróżnienia na Polaków mających pochodzenie żydowskie od niepolaków lub antypolaków nie przywiązanych do naszego kraju, ale do tradycji żydowskiego talmudycznego imperializmu. Robię to dlatego, że wy używacie przeciwnej opcji - zaciemniania - do siania dywersji na naszych tyłach. A jak już wspomniałem, obnażanie technik manipulacji na wojnie informacyjnej, którą nam wypowiedzieliście, jest moim zaszczytnym celem i zadaniem. To tyle.

cdn

Rozpracowanie grupy przestępczej "Sernika"
aż mi się łezka zakręciła , bo mi to przypomina dawne seriale dla młodzieży.